Royal Canin Ultra Light w sosie karma mokra dla kotów dorosłych z tendencją do nadwagi.
Pełnoporcjowa karma dla dorosłych kotów (plasterki w sosie)
Redukcja masy ciała
Receptura karmy wspomaga osiągnięcie prawidłowej sylwetki, dzięki obniżonej kaloryczności* oraz dodatkowi L-karnityny pobudzającej metabolizm tłuszczy. *zmniejszenie ilości przyjmowanych kalorii o 19 % w stosunku do pozostałych rodzajów karm
Utrzymanie masy mięśniowej
Przeciwdziałanie utracie masy mięśniowej, dzięki wysokiemu poziomowi białek o najwyższej wartości biologicznej.
Ochrona układu moczowego
Wspieranie prawidłowego funkcjonowania układu moczowego.
Kondycja | Prawidłowa | Prawidłowa |
Masa ciała kota | saszetka | 1 saszetka + sucha karma (g) |
3kg | 3 | 40-50 |
4kg | 3+1/2 | 60-70 |
5kg | 4+1/2 | 75-95 |
6kg | 5 | 95-115 |
szukałam czegoś o dobrym składzie (białko, minerały, niekoniecznie błonnik) bo kocur upasł się na "dziecięcej" karmie - bo nie ma roku, i taka karma mu sie "należała", ale naprawdę - lubi i potrafi zjeść. Teraz nadal rośnie, dużo sie rusza, ale raczej juz nie tyje.
Mam cztery kotki w średnim wieku, sterylizowane. Kupiłam zestaw promocyjny z saszetkami i... nie chcą jeść wszystkie cztery, mimo że każda z nich ma inne upodobania smakowe. Po przegłodzeniu skubnęły, największy żarłok nawet zjadł, ale bez entuzjazmu.
Jedzą suchy RC i mięso, saszetki rzadko, ale nawet Kitykata wcinają, więc nie rozumiem, skąd ta awersja do saszetek RC.
kot bardzo lubi tę karmę, a jest wybredny. i co dla niego ważne - kawałki są naprawdę malutkie. po kastracji karmiłam go jedną saszetką dziennie + sucha karma z tej samej serii + czasami jakiś bonus;) i nie utył za bardzo, mimo że apetyt mu się chyba potroił. odejmuję jednak jedną gwiazdkę za zbyt lakoniczne podanie składu - uważam, że można dostać lepsze karmy w tej cenie.
Podzielam pozytywną opinię o tej karmie.Koty jedzą ją chętnie.Polecam i kupuję.
Mój kotek do tej saszetki podszedł z wielki entuzjazmem. Zważywszy na tempo w jakim pokarm zniknął z miseczki mogę przypuszczać, że bardzo mu smakowało, co samo w sobie już jest ogromnym plusem, gdyż mój sierściuch z natury jest wybredny. Jakościowo również stoi na wysokim poziomie. Polecam.
Faktycznie brakuje dokładnej zawartości mięsa białka też nie jest porażająco dużo. Ale smakuje i to bardzo mojemu grubaskowi. Najbardziej ze wszystkich saszetek RC.
Mam pełne zaufanie do karm Royal Canin i choć mój Bazyl wyjada tylko sosik (tak robi z każdą saszetką)to uważam, że to jest dobra karma.
Mojej jednej kotce bardzo smakuje ta karma (druga w ogóle nie lubi mokrej karmy). Dostaje jedna saszetkę dziennie oraz sucha karmę również light i jej brzuszek trochę się zmniejszył.