Kupujemy ją regularnie, jest jedną z 3 ulubionych karm naszych kotów, kotów które zdecydowały, że będą jeść tylko suchą karmę, więc stawiamy na jakość.
Kompletny posiłek ukryty w kształcie "rozgwiazdek.
Chrupki są dość drobne, ale to kotu w niczym nie przeszkadza. Polecana zarówno dla dorosłych kotów jak i kociąt.
O dziwo tylko z kaczką im zasmakowała, kurczak już nie wywołuje entuzjazmu:)
Kupujemy ją regularnie, jest jedną z 3 ulubionych karm naszych kotów, kotów które jedzą tylko suchą karmę, więc stawiamy na jakość.
Kompletny posiłek ukryty w kształcie "rozgwiazdek.
Chrupki są dość drobne, ale to kotu w niczym nie przeszkadza. Polecana zarówno dla dorosłych kotów jak i kociąt.
O dziwo tylko z kaczką im zasmakowała, kurczak już nie wywołuje entuzjazmu:)
Delikatne metalowe ząbki, choc dla mojego rosyjskiego kota za duża.
---------
Edit po 2 latach używania: koty w szczotce zakochane:)
Nie sądziłam, że będzie taka wielka:)
Zalety:
- Duża, przestronna, wysoka
- Dobrze wyprofilowana
- Bardzo dobrej jakości plastik
- Pokrywa bardzo łatwo się zakłada/zdejmuje, klik-klik i po sprawie:)
- Łatwe do demontażu drzwiczki
- Wygodny uchwyt do przenoszenia
- Atrakcyjna cena
Minus:
W pokrywie umieszczono doczepiany krążek (prawdopodobnie do filtra) - ma tendencję do wpadania do kuwety o ile ciężki kot wskoczy na wieko.
Kot jest mega zadowolony w każdym razie. Zarówno z kuwety jak i możliwosci wrzucania krążka do srodka - My mniej:)
----------
edit: nowa seria ma dobrze przymocowany filtr, koty niepocieszone, my wprost przeciwnie:)
Nie sądziłam, że będzie taka wielka:)
Zalety:
- Duża, przestronna, wysoka
- Dobrze wyprofilowana
- Bardzo dobrej jakości plastik
- Pokrywa bardzo łatwo się zakłada/zdejmuje, klik-klik i po sprawie:)
- Łatwe do demontażu drzwiczki
- Wygodny uchwyt do przenoszenia
- Atrakcyjna cena
Minus:
W pokrywie umieszczono doczepiany krążek (prawdopodobnie do filtra) - ma tendencję do wpadania do kuwety o ile ciężki kot wskoczy na wieko.
Kot jest mega zadowolony w każdym razie. Zarówno z kuwety jak i możliwosci wrzucania krążka do srodka - My mniej:)
------
edit: nowa seria ma dobrze przymocowany filtr, koty niepocieszone, my wprost przeciwnie:)
Nie sądziłam, że będzie taka wielka:)
Zalety:
- Duża
- Dobrze wyprofilowana
- Bardzo dobrej jakości plastik
- Pokrywa bardzo łatwo się zakłada/zdejmuje
- Łatwe do demontażu drzwiczki
- Wygodny uchwyt do przenoszenia
- Atrakcyjna cena
Minus:
W pokrywie umieszczono doczepiany krążek (prawdopodobnie do filtra) - ma tendencję do wpadania do kuwety o ile ciężki kot wskoczy na wieko.
Kot jest mega zadowolony w każdym razie. Zarówno z kuwety jak i mozliwości wrzucania filtra - my mniej:)
----------
edit: nowa seria ma dobrze przymocowany filtr, koty niepocieszone, my wprost przeciwnie:)
Karma Almo Nature Cat Adult z kurczakiem i ryżem trafiła do nas przez przypadek.
Firma zupełnie nam dotąd nieznana, więc sami z siebie byśmy jej nie zamówili, ale dołączono nam próbkę do zamówionej innej karmy, więc nie było wyboru, trzeba było spróbować:)
O dziwo nasze wybredne ruski rzuciły się na nią i zniknęła w oka mgnieniu. Od tego momentu zaczęliśmy ją kupować regularnie i stała się jedną z 3 ulubionych karm naszych kotów, kotów które jedzą tylko suchą karmę, więc stawiamy na jakość.
Kompletny posiłek ukryty w kształcie "oponek" :)
Karma Almo Nature Cat Adult z kurczakiem i ryżem trafiła do nas przez przypadek.
Firma zupełnie nam dotąd nieznana, więc sami z siebie byśmy jej nie zamówili, ale dołączono nam próbkę do zamówionej innej karmy, więc nie było wyboru, trzeba było spróbować:)
O dziwo nasze wybredne ruski rzuciły się na nią i zniknęła w oka mgnieniu. Od tego momentu zaczęliśmy ją kupować regularnie i stała się jedną z 3 ulubionych karm naszych kotów, kotów które jedzą tylko suchą karmę, więc stawiamy na jakość.
Kompletny posiłek ukryty w kształcie"oponek" :)
Bardzo dobrze się zbryla, jeśli chodzi o absorbowanie zapachów to wypada podobnie do innych żwirków.
Minus to wysoka cena. Kupując nawet dużą paczkę czyli 14 kg, cenowo wychodzi praktycznie jak 2x7kg, więc żadna rewelacja.
-----------------
Edit (po 2 latach testowania żwirków):
Spośród wszystkich dostępnych na rynku okazał się najlepszy: najlepiej się zbryla, starcza na dłużej niż konkurencyjne żwirki i najlepiej absorbuje zapachy.
Może nie jest najtańszy, ale ZE BEST.
Z oceny dobrej zmieniam na BDB+ :)
Dobry, ale drogi.
Bardzo dobrze się zbryla, jeśli chodzi o absorbowanie zapachów wypada podobnie do innych żwirków.
Minus to wysoka cena. Kupując nawet dużą paczkę czyli 14 kg, cenowo wychodzi praktycznie jak 2x7kg, więc żadna rewelacja, ale to juz bardziej problem sklepu, niż żwirku.
Jest bardzo podobny do drobniutkiego Hiltona a prawie dwukrotnie droższy.
-----------------
Edit (po roku używania przez dwa futrzaki):
Może nie jest najtańszy, ale ZE BEST.
Przetestowaliśmy już około 10 różnych żwirków i wrażenia są takie:
Na plus:
- Dobrze się zbryla
- Doskonale odsiewa się tak drobne cząsteczki łopatką z większymi oczkami.
Na minus:
- Starcza na krótko, jedno wypełnienie kuwety i opakowanie znika;/
- średnio pochłania zapachy
Mam kilkumiesięczną wybredną kotkę rosyjską, która z jakiegoś powodu je tylko suchą karmę. W tej sytuacji staramy się jej kupować tylko najlepsze.
Zachęcona dobrymi opiniami a przede wszystkim bardzo dobrym składem mieszanki zdecydowałam się na zakup.
Niestety, kicia woli Hills'a, Royala i inne, tę je jakby za karę, albo w ogóle jej nie tyka.
Nie próbowałam, może jest po prostu niesmaczna?:)
Albo tak jak z ludźmi, jeden lubi flaki, golonki, czy inne sushi - drugi nie tknie takich specjałów.
Za skład: 5
Za entuzjazm kota gdy dostaje tę karmę: 3
Średnia wychodzi średniasta:)
Zachęcona świetnymi recenzjami zakupiłam wór i czekałam co dalej:)
Kot wydawał się nieco zdziwiony "drewnianym" zapachem i lekką fakturą, ale szybko zaakceptował nowy wypełniacz toalety.
- Ogromny plus: można wyrzucać do toalety:)
- Zbryla się średnio
- Ma dosyć duże granulki, co utrudnia przesiewanie żwirku nawet łopatką o dużych oczkach
- Dość dobrze pochłania zapachy
- Jako że jest jasny widać go na kuwetowej wycieraczce i nie tylko.
Zważywszy na cenę, ocena jest średnia: 4
Witaminowe kuleczki łączą zabawę z przyjemnością jedzenia. Najpierw kot sie kulką bawi, turla ją, podrzuca, przerzuca, by na końcu z przyjemnością pożreć:)
Przyznam, że moja rosyjska koteczka jest bardzo wybredna, ale te kulki wprost uwielbia. Do zabawy i jedzenia.
Polecam szczególnie kociętom.
Spełnia swoją rolę znakomicie - dobrej jakosci plastik, wystarczająco duża, doskonale się sprawdza przy odsiewaniu drobnego żwirku - czyszczenie kuwety trwa kilkanaście sekund.
Minus jest jeden i pewnie mało znaczący - brak innych kolorów.
Koszyk z jednej strony bardzo fajny a z drugiej strony jestem zawiedziona.
Na zdjęciu jasny, w opisie ciemny, w rzeczywistości "miedziany" (jako wzrokowiec uznałam, że jest jasny:)
Minus przede wszystkim za to, że podstawa w naszym egzemplarzu nie jest dobrze wyważona, lekko się "gibie" - musiałam podłożyć kocyk pod*
Plus - mięciutka wyjmowana podusia-materacyk, miękkie obicie, ulubione legowisko kota.
Kupiliśmy najmniejszy a mógłby od biedy pomieścić 2 koty:)
Kolejna wędka Trixie na punkcie której kot oszalał.
Puchata mysza z grzechotką w środku, gumka, patyczek - niby nic a tu taka euforia i chęć do polowania.
Rewelacja.
Bardzo slabo się zbryla, ma duże granulki, których nawet łopatka z duzymi oczkami nie przesiewa, bardzo to wszystko utrudnia czyszczenie kuwety. No i oczywiscie widać każdą bryłkę na kociej wycieraczce.
Na plus: jest bardzo wydajny, juz sie nie mogę doczekac kiedy sie skończy a tu tyle jeszcze w worku zostało;/
Ten kto to wymyślił powinien dostać Nobla:)
Wygodne zapięcie, długość smyczy w sam raz, duży wybór kolorów.
Po przeczytanych tu opiniach trochę obawiałam się, że będą za małe - okazuje się jednak, że 5-miesięczna kotka rosyjska wpasowała się w nie doskonale, mam wrażenie że posłużą nam jeszcze długie miesiące - wszystko zależy od "gabarytów" kota.
Polecam dla kociąt do 12 miesiąca życia.
Kolejna zabawka z serii "wędka" firmy Trixie i jak zwykle jest ekstaza.
A to tylko kijek i kilka piór. Nie mam pojęcia co oni dodają do tych piór, ale oczy kota zawsze mówią: MAGIA:)
Pióra odpadają na lewo i prawo a mimo to serdecznie polecam.
Niska cena, zabawa gwarantowana.
Tłuste smakowite kuleczki, moim zdaniem wielkość w sam raz dla młodego kota. Ani za duże, ani za małe.
Mam wybrednego kota jeśli chodzi o suche karmy a ten ocenia te chrupki na piatkę:)
Bardzo dobry skład, cena adrekwatna do jakości.
Serdecznie polecam.
Nie wiem jak Royal Canin to robi, ale ich chrupki to zawsze strzał w dziesiątkę.
Rewelacyjny skład, granulki zawsze dostosowane do wieku kociąt, estetycznie opakowane, dobrze opisane.
Cena adekwatna do jakości.
Kot nie rzuca się na tę karmę z dzikim entuzjazmem, niemniej zjadł chrupki do ostatniej kuleczki.
Bardzo dobry i nietuzinkowy skład, granulki w postaci średniej wielkości kulek wydają się w sam raz.
Cena wysoka, ale za jakość się płaci.
Bryłki bardzo łatwo się rozpadają.
Bez rewelacji.
Wolę kupić uniwersalnego Benka za 6 złotych niż ten 2 razy droższy.
Świetnie zbiera żwirek z łapek, nie ślizga się, u nas dodatkowo służy jako drapak:)
Dobry zakup, dobra cena.
Przecudna maleńka miseczka, zastanawiam się, czy jej kotu nie podprowadzić jako naczynko na sos do sushi:)
Nie jest tania, a przy tym maleńka, ale serdecznie polecam.
Widziałam jak weterynarz męczył się obcinając pazury nożyczkami innej firmy i przyznam, że byłam blada na myśl, że sama będę musiała obcinać Felce pazury.
Kupiłam na tę okoliczność nożyczni Muscat i przyznam, że strach szybko minął.
Są bardzo ostre, tną pazury tak miękko i syzbko, że kot praktycznie tego nie zauważa, do tego estetycznie wyglądają.
Malutkie opakowanie, ale starcza na długo (dajemy kotu 1-2 dziennie)- bardzo Felce smakują.
Idealny skład, odpowiednia wielkość dla małych pyszczków - serdecznie polecam.
Nie zdarzyło się jeszcze, że kicia nie polubiła suchej karmy Royal'a.
Smakowite tłuste kuleczki, mój wybredny kot (miłośnik suchych karm) ocenił te chrupki na piatkę:)
Jedna tabletka dziennie i z kulami włosowymi nie ma żadnych problemów.
Witaminowe kuleczki łączą zabawę z przyjemnością jedzenia. Najpierw kot sie kulką bawi, turla ją, podrzuca, przerzuca, by na końcu z przyjemnością pożreć:)
Przyznam, że moja rosyjska koteczka jest bardzo wybredna, ale te kulki wprost uwielbia. Do zabawy i jedzenia.
Trochę zieleniny w kociej diecie:)
Kot chętnie zjada pastylki.
I mniej znęca się nad kwiatami w domu:)
Jeden z ulubionych przysmaków mojego kota.
Nie była to miłość od pierwszego zjedzenia, ale z czasem kot przysmak bardzo polubił.
Być może mięsne kawałki są nieco za duże dla kociąt, stąd problem z pogryzieniem - teraz, po upływie kilku miesięcy kot chętnie je zjada.
Mieszanka, różne faktury chrupek - od pasztecików do małych "gwiazdeczek" - te ostatnie kot zostawiał, mam wrażenie, że były zbyt małe i twarde. Ale generalnie poza tymi najmniejszymi mieszanka kici bardzo smakowała, szczególnie paszteciki.
Cena bardzo niska.
Zważywszy na wybrednosc mojego kota, który tą karmą nie pogardził pozostaje ją polecić:)
Ocena: 4 z plusem.
Mój wybredny kotecek wcina paszteciki z wielkim apetytem.
Oczywiście to tylko przysmak, więc dostaje 1-3 sztuki dziennie.
Cena mega niska w porównaniu do innych żwirków, kot go zaakceptował, mam wrażenie ze srednio się zbryla, minusem jest też to, że pyli (nie mam jednak jeszcze porównania z innymi żwirkami, więc nie wpadajmy w panikę:)
Stosunek ceny do jakości sprawia, że oceniam go na DOBRY.
Wielką kuwetę Trixie zdecydowalismy sie zamienić na mniejszy model - wybraliśmy na tę okoliczność CatIt CAT IT 30, która wydawała nam się najmniejsza i doskonale pasująca do naszego mieszkania - niestety ostatecznie wylądowała w piwnicy jako bardzo, alo to bardzo awaryjna.
W porównaniu do Trixie zaczepy CatIt łączące pokrywę z dołem są beznadziejne, jeszcze chwilę a połamałyby się, a zmiana żwirku wymaga rozłączania obu cześci kilka razy w miesiącu. Cieniutki plastik dolnej miski też nie zachęca do korzystania. Ani jej ostre krawędzie.
Na plus: bardzo wygodne ruchome trzymadełko, filtr weglowy i przyjazna dla oka kolorystyka.
Mimo szczerych chęci nie polecam, kuweta Trixie wydaje się przy tej Rolls-Roycem:)
Najlepsza z myszek. Dobra do drapania i grzechotania. Cena bardzo niska, więc dokupiłam jeszcze 5.
Mysz jak mysz:)
Rewelacyjna miseczka, świetna grafika, cena w animalii 2 a nawet 3 razy niższa niż w innych sklepach.
Rewelacja.
Śliczny mięki polar w rybki.
Nam się podoba, kotu wszystko jedno i wszyscy są zadowoleni:)
Bardzo fajna rzecz dla tych, którzy mają albo jednego kota, albo jest to jeden z kolejnych drapaków - solidnie wykonany. Mój kot go zdecydowanie polubił.
Cena zjadliwa:)
Polecany zarówno przez hodowcę od którego kupiłam kota, jak i przeze mnie - niedrogi, bardzo wydajny, spełnia swoją rolę.