Drapak sprawdza się bardzo dobrze. Co prawda zarówno mysz jak i piłka po kilku dniach przestały interesować naszą kotkę, ale dalej chętnie drapie sam kołek. Przede wszystkim praktycznie nie drapie innych rzeczy (poza jednym koszem z Ikei - ale to jej wybaczamy, bo strukturą przypomina ten drapak:)
Nasza Kotka nie jest specjalnie wybredna, skusiłam się na ten produkt, ponieważ liczyłam, że saszetka zawiera dużo sosu, a to Stelka lubi najbardziej. Niestety, nie chciała nawet tknąć tego jedzenia, nawet gdy wymieszaliśmy je z innym produktem.
Pewnie to kwestia kociego gustu, ale dla naszej Kotki zupełnie nie zjadliwe.