Nie wiem ale może nie używam go jak trzeba ... Kotka nasikała mi na narożnik (obicie typu sztuczny zamsz czy coś w tym stylu) - po przepraniu mokrą gąbką z odrobiną płynu do naczyń, wytarciu papierowym ręcznikiem - kilka razy (tak od serca) rozpyliłam spray i ... po wyschnięciu dalej przykry zapach - zero efektu. Dopiero woda z octem coś dała. Może efekt jest po tygodniu? A spray stoi i ... czeka na lepsze czasy.
Polecam i tylko tą pojemność. Wygodne, szybkie sprzątanie po pupilu zwłaszcza jeżeli kuweta stoi koło toalety. Warto jednak kupić neutralizator w proszku (dezynfekuje, odgrzybia)i ewentualnie wycieraczkę gumową. I oczywiście umyć kuwetę i nasypać świeżego żwirku przynajmniej raz na tydzień, bo zapach zaczyna być nieprzyjemny.
Nie polecam kuwety ze względu na zaokrąglone kształty - przez które kuweta w rzeczywistości jest dużo mniejsza niż podane wymiary. Moje małe, niespełna roczne "podwórkowe koty" nie czuja się komfortowo próbując znaleźć stabilną pozycję :-) na małym prostokącie, pośrodku kuwety, która tylko w tym miejscu jest płaska i nie ma zaokrągleń. Jeżeli ktoś chce kupić kuwetę na lata to nie polecam. Myślę, że podobna lub trochę większa kuweta kwadratowa znakomicie spełni swoją rolę.Ale wygląda nieźle ... ale chyba nie o to chodzi.Dodam, że w domu mam już jedną dużą krytą kuwetę i 2 odkryte.